Dougga czyli jedziemy na zachód Tunezji
O starożytnej Doudze wiedzieliśmu od 17 lat, kiedy to w Tunisie, w Muzeum Bordo, zobaczyliśmy makietę tego starożytnego miasta. I to był nasz pierwszy punkt , który chcieliśmy odwiedzić podczas tej podróży. Mieliśmy do przejechania około 170 km i miało nam to zająć ponad trzy godziny, Mieliśmy do wyboru drogę płatną i bezpłatną. Wybraliśmy tą dugą opcję i dzięki temu trafiliśmy do jeszcze jednego ciekawego miejsca, ale o tym, w kolejnym wpisie.
Douggę zwiedza się powoli, bez tłumu turystów, trochę jakby się było we Włoszech, wśród drzew oliwnych, pośród wysokich traw z widokiem na dolinę Wadi Khaled. Miasto liczyło około 5000 mieszkańców, nie było więc duże, ale majętni obywatele inwestowali w rozbudowę.
W Dougga można obecnie zobaczyć przede wszystkim świetnie zachowane pozostałości z okresu czasu rzymskiego, z II i III w.
Zaczynamy od teatru, który mógł pomieścić 3500 widzów, czyli był dość mały jak na tamte czasy. Wybudowano go w 169 r. Znajdziemy tu kilka pomysłowych elementów. Na przykład górna część okolicy, gdzie znajdowały się siedzenia, zawiera gliniane garnki osadzone w ścianach, aby zmaksymalizować akustykę teatru.
Z teatru mamy piękne widoki na dolinę i pozostałą część miasta.
Kapitol, to jego makietę widzieliśmy w Muzeum Bordo, zbudowano w latach 166-168 n.e., za panowania Marka Aureliusza i Lucjusza Werusa, o czym świadczy duża dedykacja wyryta na fryzie jej fasady. Został ufundowany przez brata darczyńcy teatru, Lucjusza Marcjusza Simplexa i jego syna. Kapitol nie posiada dachu jednak pozostała część budynku jest nienaruszona. Świątynia została poświęcona Jowiszowi, Junonie i Minerwie. A zbudowana została zbudowana z lokalnego złotego kamienia.
W Doudze zobaczymy jeszcze pozostałości po sanktuariach:
*Caelestis, zromanizowanej formie Tanit, wielkiej afrykańskiej bogini.
*poświęcone Tellusowi, bóstwu Ziemi i małżonkowi Plutona.
*Saturna, pod którym archeolog Louis Carton zidentyfikował sanktuarium Baala, bóstwa fenicko-punickiego, którego tożsamość przyjął Saturn w Afryce rzymskiej.
W Doudze znajdziemy też pozostałości po przepięknych mozajkach, choć większośćz nich, zostało przeniesionych do wspomnianego Muzeum Bordo w Tunisie.
Jeżeli będziecie w tym rejonie w wakacje, to każdego roku ( już od 48 lat) organizowany jest Dougga International Festival.
Poza programem muzycznym, Międzynarodowy Festiwal Dougga oferuje doświadczenie kulinarne ze straganami serwującymi różnorodne tradycyjne i smaczne potrawy z północno-zachodniego regionu Tunezji. W tym roku (2025) festiwal planuje projekt pilotażowy „Wspólne zakwaterowanie z mieszkańcami” we współpracy z mieszkańcami Dougga i Téboursouk. W tym roku mieszkańcy przyjmą około dziesięciu uczestników, promując tym samym wymianę międzykulturową i stymulując lokalną gospodarkę. Równolegle z festiwalem, stowarzyszenie Międzynarodowego Festiwalu Dougga organizuje warsztaty na temat wyzwań zrównoważonego rozwoju w zawodach sztuki i rozrywki. Uczestnicy będą mieli okazję przedstawić swoje pomysły podczas paneli dyskusyjnych na temat tych istotnych kwestii dotyczących ewolucji i rozwoju sztuk performatywnych w Afryce i poza nią.
Dougga to niemal 70 hektarów starożytnych ruin. Możecie tu spacerować w godzinach:
czas zimowy: 8:30 – 17.30
czas letni: 8:00 – 19.00
Ramadan: 8.00 – 17.00
Cena biletu to 8 dinarów tunezyjskich, a dla mieszkańców Tunezji i innych państw Magrebu 5 dninarów.
Na miejscu jest parking, mały sklepik i równie mały punkt gastronomiczny.
Jednak wybierając się w podróż pamiętajcie o zabraniu ze sobą wystarczającej ilości wody. Lepiej mieć ze sobą, niż liczyć na , że punkt gastronomiczny (tym bardziej tak mały) będzie na pewno otwarty.